Oceń
Wciąż dowiadujemy się o kolejnych możliwych powikłaniach po koronawirusie. Okazuje się, że wirus nie tylko uszkadza płuca, ale też może prowadzić do pojawienia się tzw. mgły mózgowej. Na czym polega to zaburzenie?
"Mgła mózgowa" - objawy
Koronawirus powoduje ogromne spustoszenie w płucach. Jednak to tylko jedno z powikłań, z którymi zmagają się osoby, które przeszły COVID-19. W ostatnim czasie przybywa osób, które po chorobie skarżą się na problemy z myśleniem i skupieniem. Mowa o tzw. mgle mózgowej, która charakteryzuje się trudnościami z koncentracją.
Mirabai Nicholson-McKellar, która przeszła koronawirusa, w rozmowie z "The Guardian" wyznała, że to zaburzenie przeszkadza jej w codziennym życiu.
Nie jestem w stanie jasno myśleć, codziennie czynności, jak zakupy czy sprzątanie, zaczęły stanowić ogromne wyzwanie. Mam problemy z koncentracją -
U niektórych osób mgła mózgowa nie ustępuje nawet po kilku miesiącach po przejściu koronawirusa. Specjalista wyjaśnia, ze problem ten na razie nie jest jeszcze całkowicie zbadany, jednak może dotyczyć nawet 1/5 chorych.
Odsetek osób z objawami poznawczymi w jakimkolwiek okresie po przebyciu COVID-19 jest nieznany i stanowi obecnie przedmiot badań. Ale niektóre wyniki już sugerują, że ten problem może się tyczyć nawet 20 proc. chorych - powiedział dr Michael Zandi w rozmowie z "The Guardian".
Słyszeliście wcześniej o tym zaburzeniu?
Trudno uwierzyć, że te miejsca istnieją naprawdę. Oto 9 najdziwniejszych atrakcji, które stworzyła natura.
Oceń artykuł