Oceń
Pomysłowość ludzka nie zna granic, zwłaszcza gdy chodzi o eksperymentowanie z własnym ciałem. Pewien mężczyzna założył sobie metalową nakrętkę na penisa. Aby ją zdjąć, lekarze musieli poprosić o pomoc... strażaków. Przecinarką kątową nacięli oni nakrętkę w najcieńszym miejscu, a następnie — za pomocą nożyc hydraulicznych — rozgięli ją i usunęli z członka. Wydarzenie miało miejsce w tarnowskim szpitalu.
Pacjent — co podkreślają lekarze — miał wyjątkowe szczęście. Gdyby ten metalowy przedmiot dłużej znajdował się na jego penisie, mogłoby dojść do martwicy tego narządu i konieczna byłaby amputacja. (Ucisk uniemożliwia swobodny przepływ krwi w obrębie członka i dochodzi do degradacji komórek budujących jego tkanki).
Takie sytuacje nie są dla strażaków czymś wyjątkowym. Już nieraz pomagali lekarzom przy wyjmowaniu różnych przedmiotów z ciała czy uwalnianiu zakleszczonych z miłosnych uścisków par.
Lekarze też mogliby wymieniać bez końca historie pacjentów z nietypowymi urazami. Kilka lat temu głośno było o mężczyźnie, któremu utknął w odbycie wibrator. Tylko dzięki szybkiej reakcji lekarzy uniknął trwałego kalectwa. Znane były też inne dziwne przypadki, np. kobiety ze wbitym wieszakiem w czoło, mężczyzny z włożonym w penisa młotkiem lub haczykiem z wędki.
TO CIĘ MOŻE ZAINTERESOWAĆ:
- Modyfikacje ciała mają być ozdobą, ale mogą poważnie zaszkodzić
- Zafundowała sobie implanty w pośladkach, teraz ma zdeformowaną pupę!
- Adam Curlykale dobrowolnie usunął genitalia. Teraz zbiera pieniądze na konieczne leczenie
Źródło: superstacja.tv
-------------------------------
zdrowie.radiozet.pl/mk
Oceń artykuł