Oceń
Ogniska wariantu Delta (wcześniej nazywanego „indyjskim”) zlokalizowano już w Chinach, USA, Skandynawii, państwach afrykańskich oraz krajach Oceanii. Zdaniem naukowców, Delta rozprzestrzenia się znacznie szybciej niż inne warianty i może powodować cięższe przechodzenie COVID-19 – donosi gazeta.
Wariant Delta: zakaźny, podstępny, niebezpieczny
Były szef amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) Scott Gottlieb powiedział, że liczba osób zakażonych wariantem Delta podwaja się średnio co dwa tygodnie oraz że wariant odpowiada za 10 proc. nowych przypadków w USA. W Wielkiej Brytanii stanowi już 90 proc. zakażeń. Dziekan szkoły zdrowia publicznego na Uniwersytecie Brown Ashish Jha określił Deltę „najbardziej zakaźnym wariantem jaki znamy”.
Już w maju Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wskazała Deltę jako wariant, który powinien budzić zaniepokojenie, ponieważ zakażenie nim powoduje bardzo ciężkie objawy, w tym ból brzucha, mdłości, wymioty, utratę apetytu oraz słuchu i ból stawów. Wariant ten jest bardzo podstępny, ponieważ jego objawy łatwo można pomylić z przeziębieniem.
Brytyjski dziennik zwraca uwagę, że Delta rozprzestrzenia się pomimo lockdownów i zamkniętych granic – czego dowodem jest wykrycie przypadków zakażeń wariantem w Melbourne w Australii, która izoluje się od reszty świata i wprowadziła surowe obostrzenia.
W chińskim Kantonie urzędnicy odpowiedzialni za sektor zdrowotny poinformowali, że 12 proc. zakażonych Deltą pacjentów w ciągu trzech do czterech dni od wystąpienia pierwszych objawów zachorowało poważnie – to cztery razy więcej niż przy innych wariantach.
Pfizer i AstraZeneca chronią przed Deltą
Agencja „Bloomberg”, powołując się na informacje od państwowych organów odpowiedzialnych za zdrowie, wskazuje, że szczepionki przeciwko COVID-19 firmy Pfizer i AstraZeneca po dwóch dawkach mogą zapobiec hospitalizacji osób zakażonych wariantem Delta. Agencja rządowa Public Health England (PHE) ogłosiła właśnie, że preparat firmy Pfizer jest skuteczny w tym zakresie w 96 proc. przypadków, zaś AstraZeneca w 92 proc. oraz że te wyniki są porównywalne z działaniem szczepionek na wariant Alfa (zwany wcześniej wariantem „brytyjskim”).
Źródło: PAP
Oceń artykuł