Oceń
Specjaliści zajmujący się zasadami savoir-vivre'u przekonują, że nie musimy zdejmować butach, będąc w gościach. Warto to jednak robić bez względu na zasady etykiety, po to, by nie narażać innych na groźne choroby. Zdjęcie butów powinno być pierwszą czynnością, jaką wykonujemy po wejściu do domu. Jeśli tego nie robimy, możemy mieć poważne kłopoty… i nie chodzi tu o codzienne mycie podłóg. Wystarczy nawet okazjonalne przejście się po domu w brudnych butach, by przenieść do jego wnętrza groźne zarazki. Są one dodatkowo wdeptywane w podłogę ciężkimi butami i naszym ciężarem i niestety, zostają tam na dłużej. Choć zarazków nie widać gołym okiem, mogą być naprawdę groźne.
Według informacji opublikowanych przez CNN, w mieszkaniach gromadzą się nie tylko kurz i brud pochodzące od domowników. Mniej więcej jedna trzecia zanieczyszczeń dostaje się z zewnątrz… najwięcej przynosimy na własnych butach. Wnioski te sformułowano dzięki obszernym badaniom, które trwały ponad dekadę.
Co przynosimy do domu na podeszwach butów?
Według naukowców z Macquarie University w Sydney i Purdue University w Indianapolis, wśród niechcianych lokatorów wędrujących po naszych butach można znaleźć m.in.:
- patogeny odporne na antybiotyki
- toksyny z asfaltu
- chemikalia z trawników i ogródków
- mikroplastik
- toksyczne metale (arsen, ołów, kadm)
- bakterię E.Coli
Substancje te mogą powodować zatrucia czy biegunkę i przyczyniać się do rozwoju wielu schorzeń, takich jak nowotwory czy zaburzenia gospodarki hormonalnej. W domu spędzamy większość czasu, śpimy w nim, dlatego powinno to być czyste, bezpieczne dla zdrowia miejsce.
Źródło: theguardian.com, cnn.com
Oceń artykuł